poniedziałek, 16 września 2013
Szczepić czy nie szczepić oto jest pytanie
Otóż szczepić moi drodzy, koniecznie... Okazało się, że to ciężkie zapalenie płuc u Bianki spowodował wstrętny pneumokok...i to dość wredny szczep. W tamtym roku Bianka miała dodatkowe szczepienie przeciw pneumokokom i jak to lekarz powiedział całe szczęście bo dzieci z takiej bakterii często już nie wychodzą... Włosy mi się zjeżyły od tej informacji. A też dość długo zwlekaliśmy z tym szczepieniem. Strach myśleć co by było gdyby... ponownie mieliśmy szczęście w nieszczęściu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja jako 10 miesięczne niemowlę miałam pneumokokowe zapalenie płuc i opon mózgowo-rdzeniowych. Też mi nie dawali szans. W tamtych czasach nie było tych szczepionek. Lekarze nie wykluczają, że niektóre moje schorzenia mam przez te infekcje... Więc ja również jestem za tym, aby szczepić!
OdpowiedzUsuń